Zdecydowanie ASTRY to kwiaty mojego dzieciństwa. Od zawsze kwiaty towarzyszą nam w życiu codziennym. Niekiedy zupełnie obok, a nawet z tyłu. Są, ale nie narzucają się, aby nam nie przeszkadzać. Niezwykle piękne jest to, kiedy je w końcu zauważymy, patrzymy na nie, dotykamy, wąchamy. Wystarczy zachwycić się…i …
